Prawa autorskie

Wszystkie prace zamieszczone na tym blogu są mojego pomysłu i mojego autorstwa, jeśli jest inaczej wyraźnie to zaznaczam. Proszę uszanuj moją pracę i nie kopiuj ani nie wykorzystuj mich zdjęć jako własnych....Potrzebujesz, podoba Ci się, chcesz wykorzystać - zapytaj...

środa, 16 kwietnia 2014

Wakacje w Rzymie.....

to za dużo powiedziane, no ale jakaś odmiana....
ponieważ w Rzymie byłam w zeszłym roku moje-nasze zwiedzanie było takie trochę inne
Rzym to jedno z niewielu miejsc, które pomimo tłumu ludzi, widocznego pośpiechu, zgiełku i ogólnego szumu bardzo mi się podoba i chętnie mogę tam wracać....to już moje .....odwiedziny tego miasta....tym razem z mężem i córą.....

ale taki widok na Dobry Wieczór - bo przylecieliśmy już w ciemną noc.....(po kliknięciu na fotkę będą duże obrazy bez mojego ględzenia:)


Ostia Antica - odkopane ruiny, piękne, monumentalne ruiny już za centrum Rzymu, spokój od tłumów ludzi, za to w górze ciągle przelatujący samolot, który i tak nie przeszkadza chłonąć klimat rzymskich ruin


:)


Bazylika Św. Pawła za Murami - patron, imiennik mojego męża:), który ni jak nie chce się pokazać....


Mamo - jakie ogromne kolumny....choć je przesuniemy....każda zabawa jest przednia:)


obowiązkowo fontanna di trevi....piękna....i zatłoczona
jak większość miejsc w Rzymie....


na schodach hiszpańskich oczywiście również tłumy...


Piazza Navona - trzy ogromne fontanny, masę ludzi, grajków, malarzy i niepowtarzalny klimat....


obrazy.....


jeden z wielu mostów na Tybrze:) (widzisz rzekę na pewno się nie zgubisz)


Forum Romanum i Palatyn


Coloseum - bilet 12 euro - WARTO, polecam wejście bocznym wejściem od Forum Romanum, bez kolejki!!! 


a to już widok z mieszkania, w którym nocowaliśmy:) (kopuła Bazyliki św. Piotra)


i zwiedzanie nocą:) 
Panteon


Fontanna di Trevi
oprócz tego zapach pizzy, rozstawione ogródki barowe, świece i przygrywający grajek....to jest klimat....


nie zabrakło zwiedzania Bazyliki św. Piotra i wejścia na kopułę - jeśli udamy się do Bazyliki ok 8.00 uda nam się wejść bez kolejek...


a 30 kilometrów od Rzymu - miasteczko Tivoli....
a w nim piękne ville
villa d'este - pałac cały w obrazach na ścianach i piękny ogród a w nim maaaaasę fontann, od maleńkich od olbrzymów, no i piękny widok....




i villa gregoriana
tu z kolei ruiny zamku zbudowanego na podwalu skalnym i wodospady, najwyższy 105 metrów - rewelacja







i czas wracać


Zuza na lotnisku odpoczywa na bagażach:)
mam nadzieję, że fajnie się oglądało:)

15 komentarzy:

  1. Uwielbiam podrozowac i takie miejsca, aczkolwiek wole jednak lezec plackiem na plazy gdzies w cieplych krajach u boku meza:) Piekne zdjecia pozdraiwma

    OdpowiedzUsuń
  2. Zachęcająco to pokazałaś :) ...no to wypoczęta, zadowolona i naładowana pozytywną energią rozłożysz nas zaraz na łopatki :D dobrze się tak czasami oderwać od rzeczywistości. Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękne wakacje a dla mnie teraz piękna wycieczka:)Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Wspaniałe zdjęcia. Trochę Ci zazdroszczę, bo ja też jak prawdziwy bliźniak uwielbiam podróże. Niestety... Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Rewelacyjna wycieczka!!!Piękne zdjęcia a pewnie jeszcze piękniejsze wspomnienia! Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetny fotoreportaż i śliczne zdjęcia. To był bardzo udany "wypad". Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  7. A u mnie za oknem szaro, buro, byle jak... Z przyjemnością obejrzałam te zdjęcia i trochę powspominałam moje wakacje we Włoszech... Jeszcze się trochę ponatycham tymi zdjęciami :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Przepiękne zdjęcia :) ja jeszcze tam nie byłam, ale dzięki Tobie na chwilkę się przeniosłam Włoch :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Musiało być cudownie... Tylko pozazdrościć :)

    OdpowiedzUsuń
  10. I znowu komentarz z zazdrością;)
    No zazdroszczę Ci tego wyjazdu i nic na to nie poradzę.
    Kurcze takie popaprane jest życie emigranta,że czasami nie wie co wybrać,czy lot do Polski,do rodziny,czy kilkudniowa wycieczka w tak cudne miejsce.Szkoda,że czasu wolnego jest tak mało.

    OdpowiedzUsuń
  11. Oj miałaś naprawdę cudowne wakacje, aż zazdroszczę ;). Wspaniałe zdjęcia :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  12. Świetna fotorelacja! Tak mi się tęskno zrobiło bo w Rzymie jestem zakochana i mam nadzieję, że jeszcze tam wrócę. Tęsknię za smakiem najlepszej pizzy jaką kiedykolwiek jadłam, za klimatem tych uliczek... ech... a mówiłam już, że zdjęcia przepiękne?

    OdpowiedzUsuń