trochę się uzbierało prac, ale na blogowanie nie starcza mi czasu ani sił...
zresztą ostatnio - nie mam już nawet czasu na tworzenie....bardzo ciężki tydzień za mną, chyba jeszcze gorszy przede mną....
i mam nadzieję, że gdzieś tam w oddali widać światełko....chociaż czas pokaże,
dziś świąteczna seria karteczek z papierów GP Świerszcz za Kominem....lubię bardzo to połączenie kolorków....
z brokatową choinką
z anyżową gwiazdką
i wielkimi saniami .....
zanosi się, że tych świątecznych prac u mnie w tym roku będzie bardzo mało....obowiązki, praca i zdrowie domowników na pierwszym miejscu, reszta później...
pozdrawiam i do zobaczenia na blogach :)
Śliczne kartki! Ten anyż to prawdziwy? Bo jeśli tak, to musi cudownie pachnieć.
OdpowiedzUsuńWszystkie mi się bardzo podobają!!
OdpowiedzUsuńBardzo ładne karteczki :)
OdpowiedzUsuńŚliczne karteczki. Mi jakoś ta tematyka nie leży w karteczkach. Jednak już rozpoczęłam produkcję;)
OdpowiedzUsuńSuper karteczki :)
OdpowiedzUsuńwszystkie prześliczne!!!!
OdpowiedzUsuńŻyczę siły i wytrwałości...
OdpowiedzUsuńWysyp świąteczny bardzo udany ;) no i pachnący!
jak zwykle same śliczności;
OdpowiedzUsuńŚlicznie, delikatnie, świątecznie...
OdpowiedzUsuńWiem jak to jest, gdy na tworzenie czyli na przyjemności brak czasu, ostatnio bardzo mocno i ja na to cierpię. Tym bardziej doceniam każdą kolejną pokazana pracę. U Ciebie aż zapachniało świętami (to pewnie ten anyż) :)
OdpowiedzUsuńPiękne kartki i takie różnorodne :)
OdpowiedzUsuńBardzo eleganckie karteczki :) Anyż jako ozdoba- świetny pomysł :)
OdpowiedzUsuńKarteczki piękne! mam nadzieję, Aguś, że szybko wyjdziesz na prostą. Miałam Cię zaprosić do noworocznej wymianki u mnie, ale chyba innym razem...Buziam!
OdpowiedzUsuńKarteczki są przepiękne Aguś :) ściskam cieplutko i dużo siły życzę :)
OdpowiedzUsuńAga karteczki śliczne, chyba sanki dziś u mnie wygrały. Powodzenia i głowa do góry , kłopoty kiedys się skończą.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
prześliczne kartki! :) dużo sił życzę na ten czas :)
OdpowiedzUsuńPiękne i delikatne karteczki :))
OdpowiedzUsuńŚliczności, ta z saniami szczególnie przypadła mi do gustu :))
OdpowiedzUsuńOj Aga, to już widzę taka niepisana zasada, ze po powrocie na etat zaczyna brakować czasu na wszystko i blogowanie pierwsze idzie na odstrzał :-(.
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, ze jednak nie opuścisz nas tak całkiem! Bo sie tu zapłaczemy.
I że to tylko przejściowy kryzys związany z nierozciągalnością doby ;-)
Normalnie chyba zacznę do ciebie na FB zaglądać choć nie cierpię drania okrutnie.
śliczne karteczki...sanki wpadły mi najbardziej w oko...super!
OdpowiedzUsuńDużo sił życzę
Widzę, że u Ciebie już święta zawitały :-) u mnie już niebawem, może nawet dziś się uda :-)
OdpowiedzUsuńRzeczywiście ta z sankami najlepsza :-)