i się chwalę:)
tym razem z niespodziankami jakie mnie spotkały podczas nieobecności....
ale zanim - dziękuję Wam bardzo za to że tu ciągle jesteście:)
ja staram się nadrobić zaległości...
ale od początku, podczas pobytu nad morzem wybrałam się na Kaszuby do Janeczki (zapraszam do jej świata)
fajnie sobie poplotkowałyśmy - o blogu, robótkach i życiu:)
dzieciaki narobiły sporego zamieszania, ale było fajnie - z chęcią bym powtórzyła:) może kiedyś się uda:)
od Janeczki dostałam cudnego Anioła
ja przewiozłam (chyba z 1000km w sumie ten bukiet zrobił) bukiet żółtych róż, któremu nie zrobiłam zdjęcia, ale u Janeczki tu można go zobaczyć:)
DZIĘKUJĘ CI KOCHANA za superaśny dzień:)
a po przyjeździe czekała w domu na mnie taka niespodzianka
piękna kłódeczka:)
kolczyki, zawieszki do breloczków - pyszna babeczka i mój znak zodiaku:)
którą otrzymałam w ramach wygranego candy u Joasi zapraszam tu
dziękuję pięknie - cudne wszystko, pięknie i precyzyjnie wykonane.....
no i jeszcze dwie bransoletki takie jak w poście u Joasi - fiolet i pudrowy róż, zapomniałam zrobić fotki a bateria padła...pożyczyłam fotkę od Joasi - mam nadzieję, że mogłam:)
i
od Ewy
dziękuję bo mi niespodziankę miłą zrobiłaś:)
i tyle....
dziękuję i miłego weekendu
Pięknie opalona, wypoczęta, uśmiechnięta i jeszcze zastałaś tyle pięknych prezentów :) Wymarzony powrót! Pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńFajnie że wakacje Ci się udały, a do tego powrót i takie śliczne niespodzianki :)
OdpowiedzUsuńGratuluje wygranego candy :)
Pozdrawiam serdecznie
Gratuluję udanego urlopu i fajnych niespodzianek.
OdpowiedzUsuńMiłe spotkanie z Janeczką. U niej człowiek czuje się jak w domu pełnym miłości, ciepła i uśmiechu. Hi hi nawet siedzisz na "moim" miejscu, ale to chyba loża dla Agnieszek :) Ja też muszę koniecznie odwiedzić znowu Janeczkę, bo się stęskniłam. Cudowne niespodzianki zastałaś w domu. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńPoznaję Janeczkę, bo chyba każdy Ją zna :) Widać, że miło spędziłaś czas :) Fajnie, że wracasz na bloga, a to też dlatego, że i ja właśnie wróciłam po długiej nieobecności. Pozdrawiam serdecznie :))
OdpowiedzUsuńAguś- jaka uśmiechnięta! Buziam!
OdpowiedzUsuńAgnieszko widać, że cudownie spędziłaś wolny czas!!! A po powrocie czekały na Ciebie takie miłe niespodzianki:) Widziałam Twój śliczny bukiecik u Janeczki:) Pozdrawiam serdecznie Kasia
OdpowiedzUsuńPięknie Kochana wyglądasz.....promienny uśmiech on mówi tyle że nic więcej nie trzeba mówić....każdy widzi ....szczęśliwa kobieta:) cudownie że jesteś:) Janeczki nie znałam więc chętnie ją odwiedzę:)
OdpowiedzUsuńpiękny aniołek, piękne prezenty, pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńBukiet widziałam u Janeczki. Śliczny:)
OdpowiedzUsuńOj to same wspaniałości Cię czekały. I fantastyczne spotkanie i cudne prezenty :)
OdpowiedzUsuńMiło Was zobaczyć, usmiechniete i radosne, super:))
OdpowiedzUsuńAle cudeńka dostałaś :) Pięknie!
OdpowiedzUsuńByło super!! Mam nadzieję, że kiedyś uda się jeszcze to powtórzyć. Pozdrowienia dla całej rodzinki:)
OdpowiedzUsuńOjoj tyle wspaniałości w jednym poście :) przepiękne te ręcznie robione cudeńka!
OdpowiedzUsuńWidać Moja Droga, że wypoczynek i spotkanie było udane. Prezenty fantastyczne. Pozdrawiam i miłego weekendu
OdpowiedzUsuńDobrze tak , spotkać się , poznać, porozmawiać. Prezenciki śliczne. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńAgnieszko gratuluję udanego spotkania . Uwielbiam takie blogowe spotkania, kiedy mozna poznać dziewczyny ta samo zakręcone , które dotcyhczas znało się tylko z internetu. Twój bukiecik cudowny jak zawsze a aniołek Janeczki równie piękny. No i ta niespodzienak , która na Ciebie czeakała, rewelacja.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zyczę słoneczej niedzieli.
Takie spotkania są bardzo miłe. Wszystkie prezenty, które dostałaś są śliczne ale aniołek od Janeczki jest moim zdecydowanym faworytem. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńAle prezentow dostalas Agus :)
OdpowiedzUsuńPiękne prezenty Kochana :) zazdroszczę Ci urlopu i tak miłej wizyty :) Buziaki :*
OdpowiedzUsuńObie radosne, zadowolone. Aga urlop udany ! Prezenty swietne, bukiet różyczek słonecznie śliczny.
OdpowiedzUsuńA, a aniołek Janeczki uroczy. :)
UsuńCudne prezenciki i nie ma to jak urlop :)) Aniołek przepiękny :))
OdpowiedzUsuńto miłe niespodzanki zniwelowały ci trochę efekty poboczne niespodziewanego zakończenia urlopu :-)
OdpowiedzUsuńUśmiech mówi wszystko - to musiał być wspaniale spędzony czas :) Pozdrawiam serdecznie i cieszę się, że prezencik się podoba :) Pozdrawiam - Jola :)
OdpowiedzUsuń