niedziela, 22 grudnia 2013

Pod górę....

dziś mam dzień po górę...
Malutkie ząbkuje i noc była tragedią, starsze Małe chore...
w sklepach szał....i mnóstwo czasu straciłam na zakupach....
a bombki, które mam mieć gotowe na kolację Wigilijną jeeeeszcze schną i jak na złość potrzebują kolejnych warstw...
no ale udało się ubrać choinki....a jedna z nich jest w kolorach....białym i czerwonym
czerwone bombki i białe szydełkowe ozdoby własnej roboty





i zupełnie inna choinka - różana...


pozdrawiam ciepło:)

2 komentarze:

  1. piękna choinka.....
    na pewno bedę tu często wpadać. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Weź Agusiu głęboki oddech - jeszcze jest mnóstwo czasu, wszystko się ułoży. Choinki są śliczne!
    Życzę Ci cudownych Świąt Bożego Narodzenia oraz spełnienia najskrytszych marzeń w Nowym Roku. Wesołych Świąt!

    OdpowiedzUsuń